sobota, 23 lutego 2013

II ROZDZIAŁ

  Tą notke dedykuje Pumie Nancy, dlatego że we mnie uwierzyła. Dziękuje ;)   
_________________________________
                                                                         
                                         II ROZDZIAŁ

Smutna blondynka podziwiała widoki za oknem samolotu. Było jej przykro, ponieważ wiedziała że jej narzeczony nie przejął się jej zniknięciem. Nie wiedziała jak bardzo się myli…

-Czemu jesteś smutna?- zapytał Artur
Głos Artura wyrwał ją z zamyśleń.
-Nie ważne- odpowiedziała bardzo smutnym głosem.
Proszę zapiąć pasy zaraz lądujemy- powiedziała stewardessa.
Do końca podróży nie rozmawiali już ze sobą.

Gdy wysiadła widok jaki zobaczyła zaparł jej dech w piersiach. Zajęta podziwianiem widoków nie zauważyła że brunet wpatruje się w nią i bije się z własnymi myślami.
Zastanawiała się gdzie iść w końcu zapomniała się wcześniej zakwaterować w hotelu a teraz pewnie jej nie przyjmą.

-Może wpadniesz do mnie?
-…Nie dziękuje- powiedziała trochę zdezorientowana dziewczyna.
-Przecież widzę że nie wiesz gdzie iść
-No dobrze ale tylko na chwilkę

W drodze do domu Artura…
-Poznasz moja narzeczoną jest bardzo miła-powiedział bardzo zadowolony brunet
-Masz narzeczoną?- zapytała niedowierzając
-Tak co w tym dziwnego
-Nie nic przepraszam po prostu jestem zdziwiona
-Nie masz za co przepraszać- powiedział puszczając do niej oczko
-Wejdę tylko na godzinkę musze jeszcze poszukać hotelu
-Nie zakwaterowałaś się w hotelu
-Niestety nie pomyślałam o tym
-Przecież możesz u mnie zostać tak długo jak chcesz
-Nie będę wam przeszkadzać
-Anastazja nie będzie miała nic przeciwko jeszcze sama będzie cię namawiać
-No… nie wiem
-Ale jesteś uparta masz zostać i koniec kropka
-No… dobrze ale tylko na kilka dni
-Dobrze

W Polsce…..

-Znalazłeś ją?!
-Tak poleciała do Wenecji tylko tyle zdążyłem się dowiedzieć
-Dziękuje jak jeszcze będziesz coś wiedział to zadzwoń
-Dobrze
Mężczyzna wyszedł i w pokoju pozostał tylko Wojtek ze swoją nową zdobyczą Agatą


wwwwwwww.jpg

1 komentarz:

  1. Dziękuje za dedykację ;) A rozdział jest bardzo fajny. Tylko może dodawaj więcej opisów niż dialogów. Myślę że będzie lepiej. Czekam na ciąg dalszy. :)
    Życzę dużo weny!
    Ps. jeżeli dasz radę to pisz ciut dłuższe rozdziały. ;) Ja od teraz też mam zamiar tak robić. :)

    OdpowiedzUsuń