niedziela, 19 maja 2013

EPILOG

Koniec opowiadania ;).Wiem że krótki epilog ale już szczerze mówiąc nie miałam na niego zbytnio pomysłu.Pisze kolejne opowiadanie nie martwcie się.Pojawi się najpóźniej za miesiąc, ale mam nadzieje, że nie będziecie musieli tyle czekać.
________________________________

                                            EPILOG       
Kornelia  z radością patrzyła na biegające dzieci w ogrodzie. W drzwiach stanął Kamil z dwoma kubkami herbaty. Podszedł do dziewczyny całując ją w policzek jednocześnie dając jej kubek.
-Ile już lat minęło od naszego pierwszego spotkania?- zapytał przystojny szatyn przeszywając  łagodnym spojrzeniem blondynkę.
-Sześć lat-powiedziała spoglądając na dzieci.
-Kocham cię-szepnął jej do ucha
-Ja cie..-zatkał jej usta pocałunkiem nie dając dokończyć.
Stojący obok pięcioletni  Aleks krzyknął fuj. Rodzice odwrócili się do niego i uśmiechnęli do siebie.
Szczęśliwa rodzinka zasiadła do kolacji. Kamil pomógł usiąść Patrycji w foteliku. Siedząc i śmiejąc się jedli kolacje kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi. Kornelia już miała wstać i otworzyć, gdy usłyszała..
-Siedź ja otworze-powiedział całując ją przy tym w skroń.
Szedł w stronę drzwi zastanawiając się kto o tak późnej porze dobija się do drzwi. Otwierając drzwi zobaczył Artura ze swoją małżonką Anastazją oraz trzyletnich bliźniaków Pawła i Maćka.
-Przepraszamy że tak późno ale wcześniej nie mogliśmy was odwiedzić, ponieważ staliśmy w  korkach-wytłumaczył swoje późne odwiedziny brunet. Gdy Artur mówił Kamil przepuścił ich w drzwiach aby mogli wejść do środka.
-Nic się nie stało- pogodny podszedł do żony przytulając ją.
Gdy położyli dzieci do łóżek , poszli do pokoju gościnnego napić się wina. Rozmawiali wesoło, śmiejąc się przy tym, nie zauważając,  że na dworze już się ściemniło.
Od tej pory zawsze u nich było kolorowo i szczęśliwie.
Pewnie zastanawiacie się co z Olą?
Odpowiedź jest prosta znalazła sobie dobrą prace odnajdując przy tym prawdziwą miłość.

3 komentarze:

  1. O jejku! Jak ja tu dawno byłam! A tu już epilog! Nie no piękny! :) Czekam na kolejne opowiadanie.
    Puma
    Pisz, pisz :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałabym! Szablon bloga jest cudny :*

      Usuń
    2. Cieszę się że ci się podoba ;)

      Usuń